– Salam alejkum! Co tu robicie ?
– Alejkum salam! Idziemy na piechotę z Aqaby do Um Quais. Szlakiem Jordańskim.
– Acha, rozumiem, super. A gdzie jest wasz samochód?
Tam mniej więcej wyglądały nasze rozmowy na trasie Jordan Trail z Jordańczykami (jeśli akurat trafiliśmy na kogoś kto zna angielski). Niby się rozumieliśmy, ale koncepcja poruszania się na piechotę z plecakiem przerastała ich wyobraźnię. Miejscowi nie chodzą na piechotę i kropka. Człowiek z dużym plecakiem uprawiający trekking w Jordanii budzi zdziwienie. I nie chodzi tu o brak wolnego czasu, bo ten chętnie spędza się w Królestwie Haszymidzkim na wolnym powietrzu, tyle że siedząc z rodziną/znajomymi przy posiłku. Turyści i nieliczni miejscowi raczej poruszają się w zorganizowanych grupach z przewodnikiem i wsparciem logistycznym. Nie muszą dźwigać namiotów czy jedzenia ze sobą. Na najpopularniejszym w Jordanii szlaku z Petry do Dany przez trzy dni spotkaliśmy zaledwie dwie grupy z przewodnikami. To jednak nie oznacza, że na szlaku byliśmy sami. Codziennie spotykaliśmy pasterzy i/lub mijaliśmy obozowisko Beduinów.
Jordania to nie jest łatwy kraj dla piechurów. Jeśli nigdy wcześniej nie chodziłeś po pustyni to zastanów się czy nie lepiej wybrać się na trekking do Izraela. Co Izraelczycy póki co robią lepiej? W Izraelu prawie każdy mówi po angielsku lub chociażby po rosyjsku. Tradycja pieszych wędrówek w Izraelu jest długa dlatego też szlaki są dobrze przygotowane i oznakowane . Nie ma takiego problemu z wodą i z zaopatrzeniem w jedzenie. W razie problemów łatwiej o pomoc.
Jeśli jednak jesteś zdecydowany to ….
Jak się przygotować do trekkingu w Jordanii?
Kiedy najlepiej pojechać do Jordanii na wędrówkę szlakami?
Na południu najlepszy okres to luty-kwiecień lub październik. Na północy maj /wrzesień. Uwaga ! W okresie zimowym mniej więcej od listopada do końca marca nie chodzi się po wąskich Wadi. Szansa na Flash Flood jest w tym okresie bardzo duża , jeśli nie wiesz o co chodzi obejrzyj ten film
Woda i jedzenie: ile musisz nosić ze sobą?
Zawsze miej przy sobie zapas wody i jedzenie. W Jordanii czerpiąc wodę ze źródeł należy wodę puryfikować. Nie oczekuj wody tryskającej obficie ze skały. Źródło oznacza zazwyczaj mały strumyczek ledwo wijący się po ziemi (wypływający nie wiadomo skąd). Na mapach szlaków w Jordanii zaznaczane bywają cysterny z wodą. Trzeba mieć jednak ze sobą sprzęt do jej czerpania. Najczęściej długą linę i jakiś spory kubek. W zasadzie w każdej, nawet małej wsi jest sklep czynny codziennie (co nie znaczy, że przez cały dzień – może być zamknięty np: w piątek rano). Przez cały pobyt w Jordanii nie natknęliśmy się na ani jedno miejsce, gdzie można byłoby kupić gaz turystyczny. Sami zaopatrzyliśmy się w kartusz (nakręcany ) w Izraelu Ejlacie, w jednym ze sklepów w Big Shopping Center. EDIT III 2018 : W Aqabie w sklepach z fajkami wodnymi są dostępne bez problemu kartusze z gwintem taniej niż w Izraelu .
Czy na szlakach pieszych w Jordanii jest bezpiecznie?
Dzikich zwierząt nie spotkaliśmy przez całe 650 km na Szlaku Jordańskim ani też później na trekkingu czy zwiedzaniu zamków na pustyni. Bardzo groźne potrafią za to być psy pasterskie, a jeszcze gorsze psy przy domach. W naszym subiektywnym odczuciu najgorzej z psami jest w środkowej Jordanii między Daną a Madabą. Są agresywne, nie słuchają pasterzy, działają na nie jedynie kamienie (ręka z kamieniem groźnie uniesiona w górę). Na południu psy są znacznie spokojniejsze i jest ich mniej.
Szlaki i znakowanie szlaków w Jordanii :
Jedyne oficjalne szlaki w Jordanii to Jordan Trail/ Szlak Jordański – 650 km szlak biegnący przez cały kraj z Aqaby do Um Quais i kilka odcinków Abraham Path. Abraham Path w sporej części pokrywa się z tym pierwszym. Wyznakowane póki co (do 2017 roku) zostało tylko 80 km Szlaku Jordańskiego na północy i to dość słabo (podobno poprawiono znakowanie tego kawałka zaraz po naszej tam bytności). Oprócz tego można znaleźć (szczególnie na południu Jordanii) kopczyki pomagające w orientacji, którędy przejść z jednego Wadi do drugiego. W Danie i paru innych miejscach czasem pojawiały się też strzałki na głazach.
Trekking w Jordanii – nasze propozycje szlaków pieszych:
Chcielibyście się wybrać na krótki trekking w Jordanii i nie wiecie, który szlak wybrać? Poniżej znajdziecie nasze propozycje tras na południu Jordanii oraz kanioning nad Morzem Martwym. Na pewno znajdziecie tu coś dla siebie:
– szlak Wadi Rum – Wadi Ahmier (na mapie poniżej zaznaczony na czarno).
Bardzo fajny 5/6- dniowy trekking. Początek trasy jak na warunki jordańskie jest łatwo dostępny transportem publicznym. Z Aqaby (granica izraelsko – jordańska) jeżdżą do Wadi Rum autobusy (przejeżdżają obok Shakriya), przez Nową Humeimę jeżdżą wszystkie busy jeżdżące z północy Jordanii do Aqaby. Tylko na końcu szlaku dochodząc z Wadi Ahmier do drogi jest się zdanym wyłącznie na autostop. Szlak ten (to też cześciowo Szlak Jordański) prowadzi przez północną część Wadi Rum (pustą a niemal równie piękną co ta najbardziej znana) i piękny wąski kanion z czerwonego piaskowca w Wadi Ahmier.
Najpierw mamy do przejścia ponad 40 km (2 dni) trasa po Wadi Rum. Opis szlaku, tego co trzeba zobaczyć , mapkę i informacje praktyczne znajdziecie w naszym wpisie o trekkingu w Wadi Rum.
Potem wędrujemy na północ od Wadi Rum (między Shakriya a New Humeima) około 30 km przez 1,5 dnia. Informacje praktyczne znajdują się przy poście o Wadi Rum (do którego odsyłamy poniżej). Mapy do tej trasy można znaleść TUTAJ i TUTAJ ale uwaga ! Jordan Trail na odcinku Shakiya – Jabal Kharazah, nie wiedzieć czemu omija najciekawsze miejsca na szlaku. Lepiej wyznaczyć sobie własną trasę z uwzględnieniem miejsc, które zaznaczyliśmy na mapce w poście o Wadi Rum
Odcinek New Humeima/Humeima – Wadi Aheimir to wędrówka na 1,5-2 dni. Trasa po samym Wadi Aheimir to ok 21 km. Do tego trzeba dodać dojście z Nowej Humeimy do Abbasiyi. Można to zrobić trasą Jordan Trail, czyli w praktyce na skuśkę albo drogą asfaltową na północ od Nowej Humeimy. Nie jeżdżą tam busy, jedyna szansa to autostop. Przepiękna trasa. Na dole w Wadi jest “źródło” z wodą- tzn po ziemi płynie cienki strumień . Po dojściu do końca Wadi trzeba się skierować w stronę drogi Aqaba – Morze Martwe. Opis przejścia znajdziesz we wpisie o Wadi Ahmier
– Szlak pieszy Dana – Petra (Na mapie poniżej zaznaczony na zielono)
Najbardziej popularny szlak wielodniowy w Jordanii. Trekking zajmuje 3-4 dni. Wymaga wykupienia biletu do Petry (50 JOD/1 dniowy , 55 JOD/2 dniowy) i teoretycznie biletu do rezerwatu Dana. W praktyce nie ma gdzie kupić biletu do Dany i także nikt nie sprawdza, czy go posiadacie.
Ze względów technicznych zdecydowanie lepiej iść z Petry do Dana. Idąc przeciwną stronę jesteście zmuszeni znaleźć transport w Little Petra do Wadi Musa i z powrotem żeby kupić bilety do Petry. ( Zakup biletu jest możliwy tylko w kasie w Wadi Musa ) Uwaga ! na mapach zaznaczono sporo miejsc z wodą, ale tak naprawdę na odcinku między Little Petra – Fenyan Ecolodge jedyne miejsce gdzie na 100% możecie liczyć na wodę, to obfity strumień w Wadi Feid. Sklepy są tylko Wadi Musa i lepiej kupić tam jedzenie na całą trasę.
Opis naszego przejścia tej trasy Szlakiem Jordańskim znajdziecie w postach TUTAJ i TUTAJ . Mapy całego szlaku wraz z opisem można znaleźć TUTAJ i na stronie Jordan Trail
Trekking w Jordanii w kanionach i w dolinach nad Morzem Martwym:
Nad Morzem Martwym wybraliśmy się na kilka krótszych tras, wchodząc do poszczególnych Wadi (na mapie na żółto ). Jedyne czego potrzebujecie do tego trekkingu to odnalezienie oznaczonego na naszej mapie wejścia do Wadi, które was interesuje. W samym Wadi po prostu idziecie doliną / kanionem aż do momentu, gdy uznacie, że dalej trasa jest za trudna i tam zawracacie . My byliśmy w Wadi Zarqa (druga najfajniejsza wędrówka po Wadi Mujib) , Wadi Attun , Wadi Hudeira/Numeira.
– Kanioning w Wadi Mujib
Najfajniejsza z wszystkich naszych przygód w Jordanii. Pełen adrenaliny kanioning w pełnym wody największym jordańskim kanionie. Wstęp tutaj jest niestety płatny. Opis znajdziecie w naszym poście TUTAJ
– szlak przez Wadi Hasa, trekking na 2 dni (na mapie poniżej trasa zaznaczona na pomarańczowo )
Niestety nie starczyło nam czasu na ten szlak. Będzie to pierwszy trekking w Jordanii, który zrobimy, jeśli kiedyś tu wrócimy. Szlak można zacząć już przy Burbeibta Hot Spring. Wadi jest podobno bardzo łatwa technicznie na całej długości (w innych wadi bardzo często potrzebny jest sprzęt wspinaczkowy). W Wadi Hasa płynie sporo wody, zarówno zimnej jak i ciepłej. Jedzenie trzeba mieć ze sobą. Od drogi nr 35 do Burbeibta Hot Spring nie ma transportu publicznego, ale wbrew temu co może się wydawać w dolinie mieszka całkiem sporo ludzi i jest duża szansa na autostop. W Burbeibta Hot Spring można rozbić namiot (5JOD/os) albo skorzystać z noclegu pod dachem (20 JOD) + 5 JOD za wstęp na teren basenów. Krótki opis przejścia z mapami do wydruku znajdziecie TUTAJ
– Wadi Guwheir (Na mapie poniżej trasa w Wadi zaznaczona na niebiesko).
Na ten trekking w Jordanii potrzebny jest jeden cały dzień lub 2 dni z podejściem z Fenyanu do Dana. Także tutaj od drogi 35 do Al Mansoura, skąd prowadzi droga na dno Wadi, można się dostać tylko autostopem. Możliwe jest też zorganizowanie całodziennej wycieczki przez jeden z hosteli w Danie. Koszt to 100 JOD za busa + 70 JOD za przewodnika (niezbyt potrzebny). Samochód zawiezie Was do zejścia do Wadi Guwheir a wieczorem zabierze was z Fenyanu do Dany.
I na koniec coś dla tych co lubią bujną zieleń :
– trekking w Wadi Zubia (na mapie na fioletowo dwie różne wersje trasy – lineralna i cyrklularna ), czas 1 dzień.
Najciekawsze miejsce po jakim wędrowaliśmy na północy Jordanii. Kiedyś był to park narodowy jednak podobno pod naciskiem rodziny królewskiej która posiada w okolicy rezydencję park został przeniesiony do Ajoun (sic !). Mapę tych terenów znajdziecie TUTAJ Nie mamy niestety pojęcia jak dostać się do Zubi transportem publicznym
Trekking w Jordanii – Literatura tematu :
+ Tony Howard, Di Taylor , Jordan – Walks, Treks, Caves, Climbs and Canyons, Cicerone Press 2008
+Tony Howard , Treks and Climbs in Wadi Rum, Jordan , Cicerone Press 2014 . Książka przeznaczona głównie dla wspinaczy ale bardzo przyda się też osobom które w Wadi Rum chciałby się też wspiąc się na okoliczne szczyty.
obie książki można też kupić w wersji ePub na stronie wydawnictwa TUTAJ
+ Di Taylor ,Tony Howard , Walks, Treks, Climbs, & Caves in Al Ayoun, Jordan, Vertebrate Graphics Ltd 2011
‘+Itai Haviv , Trekking and Canyoning in the Jordanian Dead Sea Rift, Desert Breeze Press 2000 . Do kupienia w Izraelu albo w Ammanie w księgarni Goodbookshop ok. 120 zł. Najlepsza anglojęzyczna pozycja dotycząca wadi w Jordanii. Bardzo dokładny opis tras w kilkudziesięciu wadi. Przy sporej części opisanych tras potrzebny jest niestety sprzęt wspinaczkowy.
+ Gregory F. Maassen, Chris Grant , Hiking in Jordan , 2014 . Do kupienia także wersji pdf . Autorzy prowadzą też stronę https://www.hiking-in-jordan.com/ na której można znaleść masę przydatnych informacji i filmików
Planując swoją wyprawę koniecznie przeczytajcie nasz kompletny przewodnik i Jordania nie będzie mieć przed Wami żadnych tajemnic 😉
Trekking w Jordanii – mapa szlaków
Pytania , interpelacje , postulaty , sprostowania – piszcie śmiało w komentarzach 🙂
Cześć
Mam pytania. Wybieramy się z mężem do Jordanii z plecakami. Planu nie znam dokładnie ponieważ mój małżonek szczegółów na razie za wielu nie zdradzil. Wiem, że mamy wędrować po pustyni kilka dni. Jeśli możecie uchylić rąbka. Jakie buty najlepiej do tego się nadają. Czy są jakieś zagrożenia w postaci pająków i innych tego typu atrakcji. Jak się ubrać by było najwygodniej. Będziemy korzystać głównie z namiotu więc i tu przydałoby się parę porad. Mamy spore doświadczenie podróżnicze, ale z pustynią to zupełnie nowe.
Pozdrawiam serdecznie
Chyba najlepiej jakieś pełne trekkingowe, takie, żeby piasek nie wpadał, ale i nie za ciepłe, a przy okazji po skalistych częściach pustyni (poza Wadi Rum to głównie skały), by chroniły palce przed obiciem (przy wyłażeniu namiotów i zakładaniu butów sprawdzajcie ich środek i tyle ;)). My chodziliśmy głównie w krótkim rękawku z koszulą na tym (chroni przed słońcem), obowiązkowo jakiś płócienny kapelusz czy czapka, krem z filtrem. I dobrze zaplanujcie zaopatrzenie w wodę. Będzie pięknie!
Hej,
Czy według was wygląda że do Abbasiya można dojechac autem nie terenowym? Wiem, ze to lekko perwersyjne pytanie przez wzgląd na formę waszej wycieczki, ale dla mnie to jedyny sposob aby sie tam dostać.
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Od główne drogi do ruin starej Humeimy jest asfalt, który prowadzi dalej do bazy wojskowej . Dalej do wsi jest szutr, miejscowi tamtą drogą pomykali swoimi gruchotami które raczej nie miały 4×4.
Dla mnie to ważne pytanie. Dlaczego tak relatywnie niedalekie odcinki – pokonujecie w takim czasie? (np. 30 km w 1,5 dnia, 40 km w 2 dni?). Czy to warunki terenu czy co na to miało wpływ?
Hmmm, to chyba po prostu jest nasze tempo chodzenia, nie jesteśmy demonami prędkości 😉 Czy to Główny Beskidzki, czy szlak Izraelski, czy Jordański zazwyczaj pokonujemy 20-25 km na dzień. Z całą pewnością da się szybciej pokonać te szlaki, ale weź pod uwagę takie czynniki jak: np. 18-19 jest już ciemno, a w środku dnia może być bardzo gorąco, więc dobrze jest wtedy zrobić przerwę na 1/2h, by się nie usmażyć. Akurat w Jordanii trudnością jest to, że szlaki nie są specjalnie znakowane ani też przetarte przez innych piechurów, bo ich tam po prostu nie ma. Często trzeba zerkać na GPS. A poza tym, z reguły nam się nie spieszy 😉
Przeszłam Wadi Al Numeira, piękny kanion! Ale chyba nie odwazylabym się na dłuższe chodzenie, za bardzo boję się psów :/
O tak, agresywne psy to był nasz największy problem w całej Jordanii! Też się boimy! Ale jakoś udało się nam wrócić w całości!
“Gdzie jest Wasz samochód” <3 Nieustannie podziwiam Was za te wszystkie piesze wyprawy! Zwłaszcza, że warunki nie należą do najłatwiejszych!
Dzięki Karolka! Kiedyś zabierzemy Cię z sobą! 😉
Przeszliście 650 km??? Podziwiam i jestem tak samo zdumiona jak Ci Jordańczycy 🙂
Pozdrawiam
To nie jest tak dużo akurat, raczej chodzi o to, że w Jordanii chodzą na piechotę tylko np. pasterze, kiedy są w pracy. Nie ma kultury wędrowania dla relaksu 😉
Świetny wpis! A Jordania wciąż na naszej liście miejsc do zobaczenia 🙂
Jest teraz niezły moment, by przemyśleć wyjazd do Jordanii – tanie loty do Izraela 😉
Wygląda świetnie! Mnie aż zachęca do tego aby wyruszyć w weekend na szlak. No może nie w Jordanii 🙂 ale gdzieś bliżej (szkoda, że aura nie ta). Inspirujecie!
Zdecydowanie u nas mogą przydać się raki i czekan 😉 A lot do Izraela może być tańszy niż przejazd do Zakopanego, przemyśl to! 😉
Świetne zestawienie! Zazdroszczę przebytych szlaków i wrażeń z wędrówki.
Dzięki! Mam nadzieję, że Cię natchnęliśmy do wybrania tego kierunku podróży;)